Ja w tym roku pierwszy raz szykując jajeczka dołożyłam do cebuli roślinki, byłam z efektów bardzo dumna, ale jak zobaczyłam Twoje to wpadłam w kompleksy i już swoich nie pokażę ;-)
Wszystkie wykonane prace oraz zdjęcia przedstawione na tym blogu są mojego autorstwa (w innym przypadku istnieje odpowiedni dopisek). Kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody jest zabronione i oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z Ustawą Dz.U. 94 nr 24 poz.83, sprost. Dz.U. 94 nr 43 poz. 170.
przepiękne! Wspaniały pomysł!
OdpowiedzUsuńJa w tym roku pierwszy raz szykując jajeczka dołożyłam do cebuli roślinki, byłam z efektów bardzo dumna, ale jak zobaczyłam Twoje to wpadłam w kompleksy i już swoich nie pokażę ;-)
OdpowiedzUsuńMeaArt, pokazuj swoje :).
UsuńMoje co roku wychodzą inaczej, teraz zafarbowały mi na zielono, chociaż nie spodziewałam się tego.
Ale piękne! zdradzisz jak to zrobilas :) ?
OdpowiedzUsuńSurowe jajka obkładasz roślinkami i wkładasz do pończochy. Mocno wiążesz i dajesz do wywaru z łupek cebulowych. gotujesz. Potem wyciągasz z pończochy.
Usuńśliczne pisanki miałaś!Widziałam po drodze zjazd z autostrady do Opola,niestety za mało czasu miałam :o)Szkoda
OdpowiedzUsuń