**********ZAPRASZAM **********





czwartek, 20 sierpnia 2009

Kobieta Anioł - Moskwiczanka

To moja najbardziej ulubiona figurka anioła-kobiety.
W moich aniołach skrzydła są czasem szalem a tutaj miał je imitować duży, futrzany kołnierz. Niestety dziewczyny na warsztatach powiedziały, że to kobieta a nie anioł. W tytule więc jest: Kobieta Anioł, a drugi człon nazwy? Anielski ubiór skojarzył mi się z mroźną Moskwą.
Czapka i spódnica szkliwione są złotą patyną (na czapce wyszła ładniej), anioł ulepiony matodą wałeczków z szamotu.






13 komentarzy:

  1. genialna! i rzeczywiście, mnie też się jej ubiór kojarzy z mroźną Rosją :o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczna Kobieta-Anioł !!! Piękne kolory !
    Mi również kojarzy się z Rosją.

    OdpowiedzUsuń
  3. jest cudna!
    dla mnie czapa typowo rosyjska, więc skojarzenie mi bardzo pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Poranna, Joasia, martita dziękuję, bardzo się cieszę, że jesteście takiego samego zdania, jak ja (oczywiście chodzi mi o porównanie z Rosją)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna moskwiczanka! dama w każdym calu! patrząc na nią, czuję zapach zimy, mróz w powietrzu i śnieg pod butami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gosiu ja jestem zakochana w Twoich aniołach po uszy! Ten jednak wydaje mi się szczególnie piękny. Czerwony z postu wyżej też rewelacja, ale ten jest boski :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ggagatka też uważam, że jest piękna, szkliwo spokojne podkreśla formę. Byłam zaskoczona efektem, gdy zobaczyłam ją po wypale.

    OdpowiedzUsuń
  8. O matko, cud nad cudy!! Jak ja bym chciala takiego aniola na wlasnosc!

    OdpowiedzUsuń
  9. Marysiu, Moskwiczanka już ma nowy domek, ale ostatnio ulepiłam kolejną anielicę (trochę podobną), w planie jest taka sama kolorystyka, ale jak wyjdzie? Zobaczymy, póki co suszy się w pracowni i czeka na pierwszy wypał.

    OdpowiedzUsuń