**********ZAPRASZAM **********





wtorek, 21 sierpnia 2012

Shibori i eksperymenty farbiarskie

Już od dłuższego czasu planowałam zrobić kolejne próby farbowania techniką Shibori. Pierwsze próby były tu. Wtedy farbowałam na płótnie, teraz wykorzystałam jedwab, szyfon jedwabny, gazę, surówkę i płótno.

Jedwab - trochę zawiedziona jestem intensywnością kolorów, mój ulubiony amarant wyszedł bardzo cukierkowo. 

    fragment wzoru na rozwieszonej tkaninie

Znowu jedwab - jak widać nie umiem pozbyć się zestawu 3 kolorów: amarantowego, turkusowego i żółtego. 

fragment wzoru

 szyfon jedwabny- na szczęście trochę inna kolorystyka :)
Na szyfonie wyszły bardziej intensywne kolory

"wyszła" krateczka

 a to już szyfon, ale nie technika shibori 

kolor wyszedł bardzo intensywny (w rzeczywistości)

 a to fragmenty dwóch pasów z gazy (znowu po prawej shibori a po lewej eksperyment)

spory kawałek gazy, w rzeczywistości bardziej intensywne kolory

surówka bawełniana i próba shibori

a to już eksperymentalne farbowanie dużego kawałka płótna. Na zdjęciu jest pokazana jego środkowa część. Zdjęcia niezbyt są wierne rzeczywistości :(. 
Bardzo lubię takie farbowanie, dlaczego???

dla takich fragmentów :)





Oops! "zjadło" mi 2 zdjęcia z detalami płótna, trudno :(((

2 komentarze:

  1. Gosiu, bajeczne efekty. Kolorki cudne. Czekam, co zrobisz z tych tkanin dalej.

    OdpowiedzUsuń
  2. dwie tkaniny już wykorzystane :) Zastanawiam się, czy te cukierkowe nie przefarbować jeszcze raz.

    OdpowiedzUsuń