To już chyba szycie hurtowe :) nie mogłam zdecydować się w jakim kolorze uszyć kilka kopertówek i wyszło ich kilkanaście. Do tyłu kopertówki doszyłam paski przez które można przeciągnąć pasek i mamy małą torebkę, której nie trzeba trzymać w ręce. Zapraszam do oglądania kopertówek-pasówek.
na pasku
mały stos kopertówek
Może i hurt, ale jaki artystyczny. Cudne te torebusie.
OdpowiedzUsuńŚwietne są!!!... Aż mi się buzia rozdziawiła na chwilę..:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie...:)
Ciekawe i pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńprosze,cicho,cichutko iiii strzał w dziesiątkę,śliczne są
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł:)
OdpowiedzUsuńAle fantastyczny pomysł :)
OdpowiedzUsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa, cieszę się, że kopertówki się podobają :)
OdpowiedzUsuńwow, ale wysyp!
OdpowiedzUsuńsuper