**********ZAPRASZAM **********





sobota, 21 kwietnia 2012

Znowu poduchy

Były detale, teraz całość (pierwsza część)

W deszczu



Czarodziejski Elf



Elf Leśny



9 komentarzy:

  1. masz niesamowitą wyobraźnię i ogromy talent! deszczowa poducha jest po prostu powalająca:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gosiu, poduchy cudne. Wciąż zachodzę w głowę, jak ci się udaje to na zwykłej maszynie... I mimo że za deszczem nie przepadam stawiam na deszczową. Cudna jest!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gosiu! Pierwsza poducha - granatowa - dla mnie najpiękniejsza :-)))
    Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Okazało się, że już u Ciebie byłam. Muszę przyznać, że nie pamiętam.
    Pierwsza poducha przypomniała mi, mój obrazek z kursu: "Analiza rysunku". Narysowałam człowieka w deszczu z dolną połową twarzy.
    Poducha podoba mi się niezmiernie, no cóż cała ja. Nie sposób się wymigać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny wysyp pięknych poduszek. Gosiu jesteś wszechstronnie uzdolniona.

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialne!!! Absolutnie genialne poduchy!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie Twoje poduchy to dzieła sztuki! Najbardziej jednak podoba mi się ta deszczowa! Cudna jest! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. DZIĘKUJĘ !!!!
    Cieszę sie, że tak Wam się podoba "deszczowa" poducha - to moja faworytka :)))))

    OdpowiedzUsuń